Projekt: Baza Przygody – Centrum Aktywności i Integracji
Obszar 2. Działanie na rzecz różnorodności społecznej i przeciwdziałanie wykluczeniu
Każdy z nas bywa zmęczony, czujemy, że mamy wszystkiego dość, potrzebujemy oddechu, z dala od nadmiaru bodźców. Wybieramy wtedy spacer po parku czy lesie, spędzamy czas nad wodą, wędrujemy po górach. Są jednak osoby, dla których taki rodzaj wypoczynku jest niedostępny albo trudny do zorganizowania. Dotyczy to m.in. osób z niepełnosprawnościami i ich najbliższych. To w odpowiedzi na ich potrzeby powstało we Wrocławiu specjalne miejsce, które pomagające osobom z niepełnosprawnościami doświadczyć dobroczynnego kontaktu z naturą.
To miejsce to Centrum Aktywności Outdoorowej Baza, prowadzone przez Fundację Imago. Oferuje ono terapeutyczne wyjazdy oparte na kontakcie z naturą. I to zarówno dla osób z niepełnosprawnościami, jak i ich najbliższych. Ci pierwsi mogą wreszcie przełamać ograniczające bariery i zaspokoić swoje deficyty, ci ostatni dostają szansę na czas dla siebie i tak potrzebną im chwilę wytchnienia.
– Odkąd pamiętam, byłam bardzo aktywna fizycznie – pływałam, grałam w tenisa stołowego, startowałam w zawodach. Niestety, kiedy wyjechałam na studia okazało się, że choruję na toczeń rumieniowaty układowy, który powoli niszczy mój organizm. Z upływem czasu coraz bardziej to odczuwałam – opowiada Maja Grabowska, klientka Fundacji Imago.
– Najpierw pojawiła się padaczka, a w 2016 roku usiadłam na wózek z powodu niedowładu kończyn dolnych i lewej ręki. Cały czas intensywnie trenowałam w domu, przyjaciółka namówiła mnie nawet na chodzenie na siłownię. Jednak po kolejnej operacji, długim czasie gojenia się, nasileniu choroby i w wyniku lockdownu wycofałam się z aktywności poza domem. Nie potrafiłam się odnaleźć, wydawało mi się, że jest to niemożliwe – dodaje.
– Jestem niewidomy. Często osoby niewidome mają problemy z równowagą, koordynacją etc. Uprawianie aktywności fizycznej pozwala mi na lepsze samopoczucie oraz umożliwia bezpieczniejsze, samodzielne poruszanie się z białą laską. To także dobry środek na zmęczenie po pracy intelektualnej. Zaczynałem trenować w domu, wykonując proste ćwiczenia fizyczne. 4 lata temu zacząłem regularnie chodzić na siłownię i na basen. Zainteresowałem się też bieganiem – dzieli się swoim doświadczeniem Andrey Tikhonov.
Mai i Andrey’owi, tak jak wielu innym osobom z niepełnosprawnościami, brakowało kontaktu z naturą. Osobom w pełni sprawnym wyjście na spacer do parku, wyjazd w góry czy pod namiot nie przysparza większych trudności. Wystarczy wyjść z domu, spakować plecak czy wsiąść do pociągu… W przypadku osób z niepełnosprawnościami – sprawa się znacznie komplikuje.
Wilderness Therapy, czyli co?
Trzy lata temu zdaliśmy sobie sprawę z istnienia niezaspokojonej potrzeby kontaktu z naturą beneficjentów działań Fundacji Imago. Wiedząc jednocześnie o tym, że wsparcie oferowane osobom z niepełnosprawnościami opiera się w Polsce głównie na pracy w zamkniętych przestrzeniach ośrodków, warsztatów terapii zajęciowej i świetlic, zaczęliśmy szukać odpowiedniego – dopasowanego do potrzeb uczestników naszych działań rozwiązania – mówi Magda Stempska, koordynatorka Centrum Aktywności Outdoorowych Baza.
Rozwiązania szukaliśmy zarówno w Polsce, jak i za granicą. Ostatecznie znaleźliśmy je w Hiszpanii, gdzie stowarzyszenie Experientia realizuje programy terapeutyczne i rozwojowe dla młodzieży zagrożonej wykluczeniem społecznym i ich rodzin oparte na metodzie Adventure Therapy. Pozytywny wpływ terapii opartej na kontakcie z naturą, jaki odnotowuje Asociation Experientia, przekonał nas na tyle, że postanowiliśmy zaadaptować tę metodę do pracy z osobami z niepełnosprawnościami.
Jesienią 2021 r. Fundacja Imago otworzyła Centrum Aktywności Outdoorowych Baza, które wspiera osoby z różnego rodzaju niepełnosprawnością poprzez programy rozwojowe o charakterze terapeutycznym, realizowane w otoczeniu przyrody. Użycie metod Wilderness Therapy (terapii opierającej się na jak najgłębszym zanurzeniu w dzikość i odcięciu od nadmiaru bodźców) i Adventure Therapy (terapii opartej na stawianiu uczestnikom zajęć wyzwań w naturze), które dotychczas zarezerwowane były tylko do pracy ze sprawiającą problemy wychowawcze młodzieżą, w terapii osób niepełnosprawnościami stanowi novum w skali kraju.
Jak to wygląda w praktyce?
Realizujemy nasze programy w taki sposób, żeby były one dostępne dla osób z różnymi stopniami i typami niepełnosprawności (osoby niewidome, poruszające się na wózkach, osoby z niepełnosprawnością intelektualną, z zaburzeniami rozwojowymi i in.). W praktyce organizujemy wyjazdy w naturę, jedno- i kilkudniowe. Odbywają się wówczas górskie trekkingi, wypady do lasu, spływy kajakowe, zajęcia na deskach stand up paddle czy wspólny camping z elementami bushcraftingu – spanie pod namiotami, gotowanie na ogniu itp.
Co ważne, to nie są wycieczki – ale wspólne zanurzenie się w procesie grupowym, który w naturze przebiega o wiele szybciej. Pracujemy w małych grupach, stawiamy uczestnikom wyzwania i planujemy aktywności o charakterze terapeutycznym, dzięki którym mierzą się oni ze swoimi słabościami, trenują rozpoznawanie i nazywanie emocji, zdobywają nowe umiejętności społeczne – wyjaśniają trenerki Adventure Therapy.
Proces grupowy oraz praca z psychiką i emocjami są w naszych programach najważniejsze, jednak nie należy zapominać o konkretnych, twardych umiejętnościach, które zdobywają uczestnicy wyjazdów. Często zdarza się, że nawet osoby z niewielkimi deficytami – po raz pierwszy rozbijają namiot i spędzają w nim noc, albo uczą się używać ostrego noża dopiero na naszych zajęciach! – dodaje Agata Włodarczyk, facylitatorka programów Adventure Therapy.
Co ważne, nie jest to doświadczenie jednorazowe. Każda osoba, która zgłosi się do udziału w programach terapeutycznych proponowanych przez Fundację Imago, zachęcana jest (bo jednym z założeń terapii w naturze jest „zaproszenie”, a nie zmuszanie do aktywności) do tego, by uczestniczyć w wyjazdach co najmniej trzykrotnie po to, by pozytywne zmiany w sposobie funkcjonowania, które rozpoczęły się w czasie pierwszego wyjazdu, miały szansę się utrwalić. Jednak proces terapeutyczny rozpoczyna się już na długo przed wyprawą, kiedy to uczestnicy i kadra spotykają się, by poznać się, porozmawiać o oczekiwaniach i obawach oraz omówić w jaki sposób przygotować się do wyjazdu: jak się ubrać, co spakować, a czego ze sobą nie zabierać.
Dopiero kolejnym etapem jest sama wyprawa i to co się podczas niej dzieje – zarówno na poziomie techniczno-zadaniowym (wejście na szczyt, zbudowanie obozu itp.), jak i terapeutyczno-rozwojowym (pokonywanie własnych lęków i trudności, trenowanie kompetencji społecznych czy rundki, podczas których omawiane są emocje, które pojawiły się w ciągu dnia). Trzeci etap trwa kilka tygodni, a nawet miesięcy po wyprawie i często jest już niewidoczny dla prowadzących. Członkowie grupy dzielą się wtedy przeżyciami, utrwalają nowe sposoby zachowania, często również szykują się do kolejnego wyjazdu.
Wyprawy w naturę to nie jedyne, co oferuje Centrum Baza. Fundacja Imago zachęca również osoby z niepełnosprawnościami do spróbowania swoich sił we wspinaczce na sztucznej ściance i w skałach; organizuje dostępne zajęcia wspinaczkowe dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością fizyczną i sensoryczną oraz zajęcia wspinaczki terapeutycznej dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną.
Terapia w naturze działa
– Po omówieniu moich trudności zostałam zaproszona do wzięcia udziału w… spływie kajakowym! Nagle coś, co mogło się wydawać zupełną abstrakcją, było na wyciągnięcie ręki (a raczej wiosła). Udało się, moja miłość do wody również powróciła, a kajaki stały się moim nowym sposobem na relaks. Kiedy wydawało się, że szczyt niemożliwego został już osiągnięty, pojawiła się możliwość udziału w zajęciach na ściance wspinaczkowej. To niewykonalne – myślałam. A jednak! – z satysfakcją opowiada Maja.
Główne założenia tej metody terapeutycznej to właśnie bycie w naturze, stawianie sobie nowych wyzwań i jednocześnie wychodzenie ze strefy komfortu. Terapia przez przygodę przynosi same korzyści. Od rozwoju kompetencji społecznych, przez poprawę samopoczucia, rozwój fizyczny, poznawanie siebie w relacjach z innymi, aż po wzrost samodzielności i pewności siebie.
Z Fundacją Imago wszedłem na Trójmorski Wierch i Śnieżnik, a także uczęszczam na zajęcia ze wspinaczki – dzieli się swoimi przeżyciami Andrey. Bardzo mi się podoba, że po zajęciach albo wycieczkach mamy zaplanowany czas na rozmowę, podsumowanie i dzielenie się wrażeniami.
Podczas spotkań nie tylko poznałam nowe fantastyczne osoby, zyskałam pewność siebie ale też mocno poprawiłam swoje funkcjonowanie i nabyłam umiejętności przydatne w codziennym życiu – opisuje swoje doświadczenia Maja.
Zajęcia Adventure Therapy organizowane przez Fundację Imago to nie tylko czas spędzony aktywnie, ale także świetna forma rehabilitacji dla osób z różnymi niepełnosprawnościami oraz treningu umiejętności społecznych. Poza możliwością spróbowania swoich sił i poznania nowych dyscyplin sportowych mamy czas aby porozmawiać, lepiej się poznać, jest przestrzeń aby opowiedzieć co nam się podobało, a co sprawiało trudność. Niepowtarzalna atmosfera, otwartość pozwala nam być w 100% sobą i dobrze się czuć, co jest dla mnie niezwykle istotne.
Opieka wytchnieniowa i fantastyczna przygoda
Fundacja Imago jako pierwsza organizacja w Polsce rozpoczęła pracę z osobami z niepełnosprawnościami metodą Wilderness Therapy i Adventure Therapy. Jako prekursor, szkoli teraz w tych metodach terapeutycznych pracowników innych organizacji zajmujących się pomocą, by i one mogły rozpocząć procesy ze swoimi klientami.
Fundacja pamięta nie tylko o swoich podopiecznych, lecz także o ich rodzicach i opiekunach. Nie zapominajmy, że każdy potrzebuje odpoczynku. To szczególnie ważne, jeśli się jest opiekunem osoby z niepełnosprawnością.
Rodzice i opiekunowie osób z niepełnosprawnościami nie mogą przecież wziąć dnia wolnego. – 80 proc. usług wspierających jest świadczonych przez rodzinę, bądź najbliższych, a tylko 20 proc. przez specjalistów – informuje Don Williamson, do niedawna prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia Usług Krótkiej Przerwy (Internatonal Short Break Association). Naprzeciw takim potrzebom rodziców i opiekunów wychodzi właśnie Fundacja Imago.
– Mikołaj i wspinaczka? Kiedy usłyszałem o tej propozycji, stwierdziłem, że to strata czasu – opowiada tata Mikołaja, uczestnika zajęć wspinaczkowych. – Nawet po pierwszych zajęciach nie do końca wierzyłem, że Miki wejdzie chociaż na pierwszy „kamień”. Cóż! Teraz cieszę się, że tak bardzo się myliłem. Widząc na ostatnich zajęciach na jaką wysokość wspiął się Mikołaj uznałem, że dziewczyny z fundacji są cudotwórczyniami.
Zauważyłem u Mikołaja radość z czwartkowych wieczorów, kiedy jedziemy na ściankę. Myślę, że ścianka buduje u mojego syna wiarę w siebie i pozwala na zintegrowanie się z kolegami podobnymi do niego – opowiada dumny ojciec i dodaje: – Dla mnie czas spędzony na oczekiwaniu powrotu Mikołaja z „wysokości” okazał się czasem tylko dla mnie! Czytam i relaksuję się po całym dniu pracy i jest to czas tylko dla mnie! Dlatego razem z Mikim czekamy od czwartku do czwartku na kolejną sesję wspinaczki.
Fundacji Imago zależy na przekonaniu nieprzekonanych. Chce zachęcać osoby z niepełnosprawnością i ich opiekunów do częstszego, aktywnego spędzania czasu w naturze. – Nasze programy są formą terapii będącej połączeniem aktywizacji uczestników do podejmowania wyzwań w przyrodzie i opieki wytchnieniowej dla ich rodziców i opiekunów – przekonuje Agata Włodarczyk z Fundacji.
Mama Pawła także wzięła udział wraz z synem w projekcie Adventure Therapy. – Dla mnie i dla Pawła to była fantastyczna przygoda. Dla mnie spędzenie całego dnia na łonie natury było dobrym czasem na oderwanie się od miejskiego zgiełku i złapanie oddechu. Dotyczy to również Pawła. Zacieśnił przyjaźnie z kolegami i koleżankami. A przede wszystkim uczył się przełamywać swoje lęki i ograniczenia. Syn panicznie boi się wody. Wydawało mi się, że nie odważy się wejść do wody, do kajaka. A jednak… Udało się… – opowiada i podkreśla: – Dla mnie jako mamy również była to lekcja. Nie wierzymy w nasze dzieci, w to że drzemią w nich możliwości, których my rodzice czasem już nie widzimy.
Źródło: materiał promocyjny Fundacji Imago. Artykuł ukazał się na portalu kobieta.gazeta.pl.
Autorki zdjęć: Kalina Żaczek, Aleksandra Osak, Marta Sobala